-
Ta operacja zapoczątkowała nową epokę w powojennej historii Wojska Polskiego. Nie ma precedensu w dziejach naszych jednostek specjalnych. W jej efekcie Wojsko Polskie z poligonowego zaczęło się zmieniać w armię z doświadczeniami z wojny. Czas szybko leci, więc warto przypominać o operacji w Umm Kasr!
-
Dzień Niepodległości jest najlepszą okazją do przypominania o bohaterstwie polskich żołnierzy. Dlatego w listopadzie proponujemy specjalną akcję: do 100 bibliotek wyślemy 100 książek „Ból. Mocna opowieść o rannych i medykach na wojnie”. Znacie biblioteki, którym warto przekazać książki o historiach rannych na wojnie w Afganistanie i medykach, którzy ich ratowali? Zgłoście je! Przekażcie dalej tę informację, może ktoś skorzysta z okazji i włączy się w akcję promocji budowania szacunku dla polskiego munduru?
-
„Jest uhonorowaniem żołnierzy zawodowych i pracowników JWK za nienaganną służbę i pracę oraz innych osób szczególnie zasłużonych dla JWK” – napisano w legitymacji poświadczającej wyróżnienie. Moja odznaka ma numer 117, otrzymałem ją w czasie święta Jednostki Wojskowej Komandosów 7 października 2022 r. To symboliczna data. 25 lat temu, jesienią 1997 r. napisałem pierwszy artykuł o komandosach z Lublińca.
-
03 paź '22
Najpierw były specjalne znaczki pocztowe, którymi opłacano przesyłki z książkami. Teraz mamy drugą odsłonę akcji promującej siły specjalne oraz publikacje Jarosława Rybaka. Każdy, kto w październiku zamówi którąś z książek, w prezencie otrzyma fotomagnes. Akcja trwa do wyczerpania zapasu gadżetów. Ich liczba jest ograniczona.
-
W Wojsku Polskim nie ma tak małego oddziału, który byłby tak wielką „kuźnią generałów”. Na przykładzie JWK widać, jak siły specjalne Polski i NATO od kilku lat reagowały na agresywne działania Rosji względem Ukrainy. Jednostka numer 4101 ma już ponad 60 lat i jest najstarszą polską formacją specjalną, pod obecną nazwą działa od 2011 r. To od tego momentu dla „Lublińca” – jak popularnie nazywa się JWK – zaczął się czas błyskotliwego rozwoju i spektakularnych sukcesów. 7 października Jednostka Wojskowa Komandosów obchodzi doroczne święto.
-
Na dawnym poligonie GROM-u w Czerwonym Borze niedaleko Łomży odbędzie się X edycja GROM Challenge. Bieg wzorowany jest na pierwszych selekcjach do GROM-u. Legendarne zawody organizują pierwsi żołnierze tej specjednostki. Przed kilkoma dekadami w Czerwonym Borze szkolili się m.in. pod okiem instruktorów z amerykańskiej Delty czy brytyjskiego SAS. Teraz sami trenują ludzi zainteresowanych służbą w Wojskach Specjalnych oraz pasjonatów specsił. Chcesz ich poznać? 17 września w Czerwonym Borze będzie taka możliwość.
-
Festyn Komandosa w Dziwnowie na wyspie Wolin oraz 55. rocznica powstania 62. Kompanii Specjalnej w Bolesławcu. To były dwa największe, tegoroczne przedsięwzięcia promujące Wojska Specjalne. Nigdy wcześniej spotkania organizowane przez weteranów specjednostek nie były tak mocno wspierane przez żołnierzy współczesnych oddziałów Wojsk Specjalnych. To inicjatywa gen. dyw. dr. inż. Sławomira Drumowicza – dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych. Miejmy nadzieję, że takie zaangażowanie nie wynika wyłącznie z tego, że w tym roku Wojska Specjalne obchodzą 15-lecie istnienia.
-
11 sie '22
Największe w tym roku wydarzenie militarne na wyspie Wolin już niedługo! Między 26 a 28 sierpnia do Dziwnowa zjadą miłośnicy Wojsk Specjalnych. Będzie można obejrzeć ekspozycje i pokazy żołnierzy i członków grup rekonstrukcyjnych. Organizujący imprezę, żołnierze legendarnego 1 Batalionu Szturmowego spodziewają się kilkunastu tysięcy widzów. Wśród licznych pokazów i konkursów, największym zainteresowaniem tradycyjnie cieszyć się będą skoki spadochronowe do rzeki Dziwny. Wykonają je żołnierze Wojsk Specjalnych. Wyjazd do Dziwnowa to doskonała okazja na kolejną wycieczkę z cyklu #TurystykaMilitarna.
-
Opiniotwórczy portal Hungary Today poinformował: „Międzynarodowe ćwiczenia wojskowe Black Swan 2022 zakończyły się w czwartek w Szolnok, w środkowych Węgrzech. (…) w ćwiczeniach NATO uczestniczyło ponad 700 żołnierzy z dziewięciu krajów wraz z 15 samolotami i innym sprzętem. Gen. dyw. Tamás Sándor, inspektor ds. Operacji Specjalnych Dowództwa Węgierskich Sił Zbrojnych, powiedział w bazie śmigłowców Szolnok, że w ćwiczeniu dowodzonym przez Węgry brały udział wszystkie kraje partnerskie Regionalnego Dowództwa Komponentu Operacji Specjalnych (R-SOCC), czyli Austria. Chorwacja, Słowacja i Słowenia. Dodał, że uczestniczyły również Czechy, Polska, Rumunia i USA.”
-
W nocy z 15 na 16 lutego 1941 r. miał miejsce pierwszy skok Cichociemnych do okupowanej Polski. To jedna z najważniejszych dat dla naszych Wojsk Specjalnych. Warto wejść ciut głębiej w historię Skoczków Spadochronowych Armii Krajowej. W czasie pierwszego lotu popełniono poważne błędy, a życiorysy pierwszych zrzutków są pogmatwane. Dlaczego warto uczyć się z historii? Bo to nam pokazuje, że doskonały system szkolenia i przerzutu Cichociemnych rodził się w bólach, a nawet w najbardziej elitarnych formacjach wojskowych znalazły się czarne owce. Warto o tym pamiętać, szczególnie obecnie, gdy w social mediach niezwykle chętnie i stanowczo dyskutujemy o wdrażaniu programów militarnych czy decyzjach kadrowych.
- Tagi:
- Henryk Dobrzański
- Czesław Raczkowski
- Cichociemni
- Maciej Kalenkiewicz
- Józef Zabielski
- Armia Krajowa
- „Hubal”
- „Orkan”
- Rocznica pierwszego skoku do kraju
- Partyzanci
- Obrona Terytorialna
- Szaniec majora „Hubala”
- II Wojna Światowa
- Adam Cyra
- Tradycja
- Tożsamość
- Wojska Obrony Terytorialnej
- „Kostka”
- WOT
- „Adolphus”
- Terytorialsi
- „Żbik”
- „Kotwicz”
- Stanisław Krzymowski
- Wojska Specjalne