-
22 sty '21
Czytelnicy zamawiający książkę „Ból” z dedykacją autora dostają przesyłkę pocztową ze znaczkiem, na którym znajduje się okładka książki lub jej motyw przewodni. Jest to możliwe dzięki nowej usłudze Poczty Polskiej – firmy która jest partnerem wydania publikacji.
-
26 gru '20
Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca kolejny raz wydała kalendarz ścienny z 13 bardzo dobrej jakości zdjęciami pokazującymi specyfikę tego oddziału. Wydawanie takich publikacji ma w Lublińcu już kilka lat tradycji. Ze względu na stosunkowo niewielki nakład oraz sposób dystrybucji, jest on rozchwytywanym gadżetem. Dla kolekcjonerów oraz fanów sił specjalnych jest cenną pamiątką.
-
21 grudnia 2011 r. w efekcie wybuchu miny pułapki w Afganistanie poległo pięciu naszych żołnierzy. To był najtragiczniejszy dzień w historii polskich misji zagranicznych. Od 2015 r. tę datę ustanowiono „Dniem Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Państwa”. Warto jednak mieć świadomość, że jeszcze kilkanaście lat temu temat żołnierzy, którzy nie wrócili z misji był w MON traktowany dosyć wstydliwie.
-
W naszych księgarniach nie było jeszcze takiej książki. To kilkanaście historii walki o życie, pokazanych z dwóch perspektyw. W ciągu kilku lat pracy nad publikacją autor dotarł do żołnierzy rannych w czasie misji w Afganistanie oraz ratujących ich medyków. Wzajemnie uzupełniające się opisy tworzą mocną opowieść o prawdziwej wojnie.
Poznamy relacje rannych walczących o przeżycie, dowódców, którzy w Afganistanie stracili żołnierzy oraz lekarzy nie zawsze potrafiących wygrać ze śmiercią.
Wydawnictwo Creatio PR, Warszawa 2020 rok.
-
14 lis '20
Określenie „Formoza” wymyślił oficer marynarki o nazwisku Smoliński. W ten sposób ochrzcił starą, poniemiecką torpedownię. Dopiero z czasem przylgnęło do morskiej jednostki specjalnej. 13 listopada 1975 r. w Marynarce Wojennej powołano do życia Wydział Działań Specjalnych – czyli dzisiejszą Formozę. Przed kilkunastu laty o początkach oddziału rozmawiałem z jego pomysłodawcą i pierwszym dowódcą – kmdr. dypl. w st. spocz. Józefem Rembiszem.
-
08 lis '20
Potrójny żołd za obsługę miotacza ognia. 500 zł premii dla dowódcy czołgu za zniszczenie niemieckiego działa przeciwpancernego. Dodatkowe pieniądze otrzymywali żołnierze w linii, ale nagradzano także „za szybki i należyty remont czołgów i dział pancernych”. Na najwyższe nagrody mogli liczyć żołnierze o najniższych stopniach. Takie zasady obowiązywały pod koniec II wojny światowej w „ludowym” Wojsku Polskim.
-
„Prezydent RP Andrzej Duda w czasie wizyty w Kijowie odznaczył polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych realizujących w ramach sojuszniczej współpracy działania szkoleniowe na Ukrainie” – 12 października 2020 r. poinformowało na Twitterze Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Z opublikowanych zdjęć wynika, że chodzi o specjalsów z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca.
-
Najważniejsze to znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. To warunek konieczny, żeby śmigłowce mogły błyskawicznie podebrać żołnierzy, a ci nie czekali na pojawienie się maszyn. Każda niepotrzebna minuta na wrogim terenie może być bowiem przesłanką do nieszczęścia.
-
22 maj '20
100 tysięcy certyfikowanych maseczek ochronnych trafiło do jordańskich Wojsk Specjalnych. „Powyższa donacja jest dowodem wieloletniej pozytywnej współpracy polityczno-wojskowej między Polską a Jordanią” – napisano w oficjalnym komunikacie. Ładunek przetransportował polski samolot wojskowy C-130. Na lotnisku w Ammanie gospodarzom przekazał go Attaché Obrony RP płk Sławomir Mnitowski.
-
W czasie wojny Układu Warszawskiego z NATO żołnierze tej jednostki mieli walczyć kilkaset kilometrów od własnych sił. Sztabowcy zakładali, że po desancie na głębokie tyły wroga mają szansę przeżyć najwyżej od trzech do pięciu dni.
Książka to limitowane – przygotowane specjalnie na uroczystość 50. rocznicy powstania jednostki – drugie, poprawione i poszerzone wydanie „COMMANDO.PL Nieznana historia 62. Kompanii Specjalnej Wojska Polskiego”.
Wydawnictwo Creatio PR, Warszawa 2017 rok.