-
Tu powstały legendarne sceny m.in. z .„Hubala”, „Jak rozpętałem II wojnę światową”, „Czterech pancernych i psa” czy „Katynia”. Warto więc zobaczyć to miejsce i porównać filmowe kadry z rzeczywistością.
Poświętne to niewielka wioska niedaleko Tomaszowa Mazowieckiego. To, że polubili ją filmowcy wynika z kilku powodów. Ma kilka atrakcyjnych zabytków i piękne plenery. W czasie II wojny światowej w okolicach stacjonował oddział mjr/ „Hubala” – co filmom wojennym dodaje klimatu i autentyczności. Położona jest niecałe 100 km od Łodzi i Warszawy, więc ekipy filmowe nie mają problemów z dojazdem. Ponieważ „zagrała” w kilku kultowych filmach, więc jest znana scenarzystom, operatorom i reżyserom. -
Nie przerywać walki i bić się do końca, gdyż tak nakazuje honor? A może wstrzymać działania zbrojne, przegrupować się, przygotować i uderzyć ze zdwojoną siłą? Takim refleksom sprzyja wyprawa do Szańca mjr. „Hubala” w Anielinie i porównanie decyzji podejmowanych przez Majora oraz jego zastępcę – „Kotwicza”.
W ramach cyklu #TurystykaMilitarna zapraszam dziś do Anielina niedaleko Tomaszowa Mazowieckiego. Tam poległ mjr Henryk Dobrzański – pierwszy partyzant II wojny światowej, legendarny „Hubal”. -
Niedawno obchodziliśmy 80. rocznicę pierwszego skoku Cichociemnych do kraju. Między 1941 a 1944 r. do okupowanej Polski przerzucono 316 Skoczków Spadochronowych Armii Krajowej. W tym celu przeprowadzono ponad 100 nocnych lotów z Wielkiej Brytanii, a potem z Włoch. Na terenie okupowanej Polski zorganizowano zaś kilkaset placówek zrzutowych. Dzięki nim Cichociemni mogli w miarę bezpiecznie wylądować i zaaklimatyzować się do nowej rzeczywistości. A tony sprzętu i setki tysięcy dolarów -przeznaczonych na działalność podziemną – mogły trafić do adresatów.
-
Od kilku tygodni dowództwo 13. Śląskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej znajduje się w centrum Katowic. Przejęło część ponad 100-letniego budynku, w których wcześniej funkcjonowała m. in. policja pruska, Policja Województwa Śląskiego, w czasie II wojny światowej – niemiecka Schupo, a po jej zakończeniu – Milicja Obywatelska. Najbardziej intrygującą częścią obiektu są piwnice, w których przez prawie wiek funkcjonował areszt.
-
W Szczawie, małej sądeckiej wsi, pod koniec wojny stacjonował sztab 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK. W okolicy wykonano ostatnie zrzuty spadochronowe dla Armii Krajowej. Obecnie w maleńkim muzeum oglądać możemy pamiątki po partyzantach. Dla mnie jednymi z najciekawszych są: kobieca bluzka wykonana ze spadochronu oraz zasobnik zrzutowy.
-
W Muzeum – Miejscu Pamięci w Palmirach zobaczyć można eksponat podpisany: „Chusteczka ze zrzutu alianckiego z pieśnią nawiązującą do polskiego hymnu narodowego. Miała ona podtrzymać na duchu Polaków walczących z niemieckim okupantem.” Skoro została przygotowana dla Polaków, to dlaczego tekst jest w języku angielskim? I skąd na niej bardzo dziwna flaga? Postanowiłem wyjaśnić tę zagadkę. Okazało się, że to połączenie historii, wojny i nowoczesnego marketingu koncernów tytoniowych.
-
Cmentarz greckich partyzantów, ciężko rannych na wojnie domowej w Grecji, przerzuconych przez służby specjalne do Polski i zmarłych w tajnym szpitalu. Koszary najtajniejszej jednostki specjalnej „ludowego” Wojska Polskiego. Stojące do dziś wille najbliższych współpracowników Hitlera. To miejsca, które do Dziwnowa mogą przyciągnąć tysiące pasjonatów tajemnic, historii i wojska. Ale miasteczko na wyspie Wolin zupełnie nie wykorzystuje swojego największego atutu promocyjnego. Dlatego gmina niczym nie odróżnia się innych miejscowości, które chcą przyciągnąć turystów reklamując się czystymi i rozległymi plażami nad Bałtykiem.
-
04 lip '20
„Pewnego razu król Abdullah leciał śmigłowcem nad tą doliną. Stwierdził, że to idealne miejsce na ośrodek szkolenia sił specjalnych. No i tak powstał KASOTC. Teraz mamy tu Disneyland dla specjalsów z całego świata. Jesteś z sił specjalnych? Postaw sobie zadanie, a my stworzymy ci warunki, żebyś się do niego przygotował. Tylko nasz król mógł coś takiego wymyśleć!”, z entuzjazmem opowiada Naser Arabyat, szef szkolenia. Polecam mój reportaż z najsłynniejszego ośrodka szkolenia sił specjalnych w miesięczniku „Polska Zbrojna”.
-
30 cze '20
Gdzie był szpital dla rannych partyzantów z Grecji, potajemnie przerzucanych do Polski? Po co saperzy, przebrani za naukowców, popłynęli na Antarktydę? Dlaczego przed II wojną światową Dziwnów miał kluczowe znaczenie dla Niemiec? Gdzie do dziś stoją wille współpracowników Hitlera: Joachima von Ribbentropa oraz Hermanna Göringa?
Do tego: wspomnienia żołnierzy 1. Batalionu Szturmowego oraz opowieść o ich następcach z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Zwiedzaj Dziwnów i osobiście poznaj weteranów 1. Batalionu Szturmowego.
Wydawca: Creatio PR, Warszawa 2020.
-
Wieńce i wiązanki kwiatów od premier Beaty Szydło, władz gminy Brzeszcze oraz uczniów pobliskich szkół złożono na pomniku Alvina J. Ellina – „nieznanego” Amerykańskiego Lotnika, który zginął 17 grudnia 1944 r. po czterokrotnym postrzeleniu przez niemieckiego żandarma. Tego dnia, z płonącego bombowca B-17 wyskoczyło na spadochronach dziesięciu amerykańskich lotników. Ośmiu dostało się do niemieckiej niewoli. Drugi pilot wylądował w pobliżu cmentarza w Jawiszowicach (na którym znajduje się pomnik Ellina) i schronił między grobami. Ukrywany przez Polaków doczekał nadejścia frontu i został przerzucony przez Sowietów do macierzystej jednostki stacjonującej we Włoszech.
Skromna uroczystość odbyła się w w Jawiszowicach niedaleko Oświęcimia w 71 rocznicę tragicznych wydarzeń.