Tag: Miny atomowe
-
60. rocznica powstania supertajnego 1. Batalionu Szturmowego. W ostatni weekend sierpnia świętować ją będą uczestnicy Festynu Komandosa w Dziwnowie
W czasie wojny Układu Warszawskiego z NATO nasze siły zbrojne miały wystawić „front polski”. Gdyby doszło do konfliktu, kilkaset kilometrów przed nacierających Polaków przenikaliby komandosi z Dziwnowa. Szkolono ich m.in. do neutralizacji broni jądrowej, likwidacji stanowisk dowodzenia, dywersji i sabotażu.
-
2022 r.: Rocznica powstania 62. Kompanii Specjalnej WP
Brali udział w poszukiwaniach „złota Hitlera” ukrytego na Dolnym Śląsku. Przygotowywali się do rozbrajania amerykańskich min atomowych. Uczestniczyli w interwencji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 r. We wrześniu ich jednostka – 62. Kompania Specjalna WP „Commando” – obchodzić będzie 55-lecie powołania. Uroczystość odbędzie się 3 września w Bolesławcu, w koszarach, w których ten…
-
Commando. Nieznana historia 62. Kompanii Specjalnej Wojska Polskiego (Wydanie trzecie)
Zapomnij o politycznej poprawności! Poznaj tajną jednostkę wojskową w latach 1967–1994 zakamuflowaną w koszarach artylerii w Bolesławcu. Sprawdź, jakie zadania komandosi mieli wykonywać na wojnie Układu Warszawskiego z NATO. Odkryj, co robili w 1968 r. w Czechosłowacji, na wojnie w Wietnamie i podczas stanu wojennego. Gdzie na Dolnym Śląsku szukali „złota Hitlera”. Przeczytaj o morderczej…
-
Przewodnik angażujący turystę. Case study znad Bałtyku
Cmentarz greckich partyzantów, ciężko rannych na wojnie domowej w Grecji, przerzuconych przez służby specjalne do Polski i zmarłych w tajnym szpitalu. Koszary najtajniejszej jednostki specjalnej „ludowego” Wojska Polskiego. Stojące do dziś wille najbliższych współpracowników Hitlera. To miejsca, które do Dziwnowa mogą przyciągnąć tysiące pasjonatów tajemnic, historii i wojska. Ale miasteczko na wyspie Wolin zupełnie nie…
-
Tajemnice militarnego Dziwnowa
Gdzie był szpital dla rannych partyzantów z Grecji, potajemnie przerzucanych do Polski? Po co saperzy, przebrani za naukowców, popłynęli na Antarktydę? Dlaczego przed II wojną światową Dziwnów miał kluczowe znaczenie dla Niemiec? Gdzie do dziś stoją wille współpracowników Hitlera: Joachima von Ribbentropa oraz Hermanna Göringa? Do tego: wspomnienia żołnierzy 1. Batalionu Szturmowego oraz opowieść o…
-
COMMANDO Nieznana historia 62. Kompanii Specjalnej Wojska Polskiego (Wydanie drugie)
W czasie wojny Układu Warszawskiego z NATO żołnierze tej jednostki mieli walczyć kilkaset kilometrów od własnych sił. Sztabowcy zakładali, że po desancie na głębokie tyły wroga mają szansę przeżyć najwyżej od trzech do pięciu dni. Książka to limitowane – przygotowane specjalnie na uroczystość 50. rocznicy powstania jednostki – drugie, poprawione i poszerzone wydanie „COMMANDO.PL Nieznana…
-
Komandosi Zimnej Wojny. Mieli rozbrajać miny atomowe
W czasie konfliktu Układu Warszawskiego z NATO polscy żołnierze mieli zdobywać dwa kierunki operacyjne: jutlandzki i północnonadmorski. Tuż przed rozpoczęciem wojny niewielkie grupki wyselekcjonowanych żołnierzy zostałyby skierowane do rozbrajania min jądrowych ukrytych w Niemczech Zachodnich. Te małe, kilkudziesięciokilogramowe beczki o niewyobrażalnej sile niszczenia, ukryto by zatrzymać czołgi nacierające ze Wschodu. Rozpoznanie miejsc, w których zamontowano…
-
Po V Festynie Komandosa. Fotoreportaż
Największe w tym roku wydarzenie militarne na wyspie Wolin już za nami. W ubiegły weekend odbył się V Festyn Komandosa. Z roku na rok impreza się rozrasta. Między 22 a 24 sierpnia w Dziwnowie prezentowali się przedstawiciele trzech jednostek specjalnych, kilku regularnych, stowarzyszenia byłych żołnierzy specjednostek, kilkanaście grup rekonstrukcji historycznych. Rekordowo dużo było też widzów.
-
IV Festyn Komandosa w Dziwnowie. Fotorelacja
Należeli do jednej z najbardziej legendarnych jednostek specjalnych Wojska Polskiego. Żołnierze 1 Batalionu Szturmowego to elita elit przygotowywana na wojnę Układu Warszawskiego z NATO. Na głębokich tyłach przeciwnika mieli zajmować się rozpoznaniem i niszczeniem rakiet z głowicami jądrowymi. Takie zadania ćwiczyli przynajmniej do 1985 r. Na terenie wroga mieli przeżyć najwyżej 12 dni.
-
Atomowi komandosi. Rozbroić miny jądrowe w Niemczech Zachodnich
Tuż przed rozpoczęciem wojny między Układem Warszawskim a NATO, niewielkie grupki polskich żołnierzy miały rozbrajać miny jądrowe ukryte w Niemczech Zachodnich. Te małe, kilkudziesięciokilogramowe beczki o niewyobrażalnej sile niszczenia, ustawiono by zatrzymać czołgi nacierające ze Wschodu. Publikacja powstała na podstawie wspomnień oraz dokumentów, ujawnionych przez MON, dopiero w 1995 roku! Tekst ilustruje kilkadziesiąt kopii tajnych…