Płk Michał Strzelecki żegna się z Jednostką Wojskową Komandosów. Oddziałem dowodził od 2016 r. Koszary w Lublińcu zamieni na sale wykładowe w US Army War College. Skierowano go bowiem na prestiżowe, „generalskie” studia w Stanach Zjednoczonych.
Oficer służył w Lublińcu od 2001 r., od momentu ukończenia „Zmechu” we Wrocławiu. Rozpoczął od dowodzenia grupą specjalną. Czterokrotnie służył na misjach. W Iraku – na 7 i 10 zmianie PKW, a w 2010 i 2016 r. – w Afganistanie. Za dowodzenie Zadaniowa Grupą Specjalną w czasie VII zmiany PKW Afganistan otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Krzyża Wojskowego – współczesny odpowiednik orderu Virtuti Militari. Przeczytaj o jednej z misyjnych operacji, którą dowodził płk Michał Strzelecki.
Lubliniecka trampolina
W tym roku Jednostka Wojskowa Komandosów obchodzi dziesięciolecie istnienia. Był to okres dynamicznego rozwoju formacji (o tym napiszę za czas jakiś). Ale ostatnia dekada to również okres – pierwszy w 60-letniej historii jednostki wojskowej nr 4101 – w którym oficerowie z oddziału zaczęli trafiać na prestiżowe stanowiska w wojsku.
Do przeformowania 1. Pułku Specjalnego w JWK doszło, gdy dowodził płk Ryszard Pietras. We wrześniu 2012 r. ten oficer wyjechał na „generalskie” studia w Royal College of Defence Studies w Londynie. Po powrocie objął 21. Brygadę Strzelców Podhalańskich. Awansował na generała i trafił do Centrum Operacji Lądowych – Dowództwa Komponentu Lądowego armii, którym kieruje od 2020 r.
Płk. Pietrasa w Lublińcu zastąpił płk Sławomir Drumowicz, który po kilku miesiącach objął dowodzenie jednostką specjalną AGAT. Z czasem awansował. Obecnie gen. bryg. dr inż. Sławomir Drumowicz dowodzi Komponentem Wojsk Specjalnym. Przeczytaj więcej o Sławomirze Drumowiczu.
Kolejnym dowódcą był płk (obecnie gen. dyw.) Wiesław Kukuła, któremu w 2016 r. powierzono misję stworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej.
Od 2016 r. do maja 2021 r. formacją kierował płk Michał Strzelecki. Logika podpowiada, że po powrocie z amerykańskiej uczelni będzie poważnym kandydatem do założenia munduru z lampasami.