Podobno aż tysiąc rekonstruktorów zjechało się w ostatni weekend września 2014 r. do Niepołomic. „Podobno”, ponieważ w komplecie nie udało się ich zebrać na żadnej zbiórce. Trzeba więc wierzyć w szacunki organizatorów. A impreza była bardzo ciekawa. Dziękuje Michałowi „Bardowi” za zaproszenie.
Dziewiątą już edycję „Pól Chwały” reklamowano jako „spotkanie entuzjastów historii, gier wojennych i rekonstrukcji historycznej, otwarte dla wszystkich. Bez zbędnych barier, przy czynnym zaangażowaniu publiczności. Chcemy podzielić się naszą pasją, dać nieco zabawy i wrażenie cofnięcia się w czasie, a przy okazji przekazać solidną porcję wiedzy historycznej.”
Jak przy każdej tak dużej imprezie nie obyło się bez organizacyjnego zamieszania, ale warto było pojawić się w Niepołomicach. Ponieważ nie specjalizuję się w rekonstrukcji historycznej, od razu przepraszam za ewentualne pomyłki w podpisach pod zdjęciami i język opisu, który nie w pełni oddaje powagę imprezy. „Pola Chwały” odbywały się między 26 a 28 września 2014 r.