-
29 maj '14
Na naszym rynku wydawniczym to książka jedyna w swoim rodzaju. Dla mnie jej największą atrakcją jest mnóstwo unikatowych zdjęć z archiwum Muzeum Wojska Polskiego. Jedno z nich pozwoliło mi rozwikłać zagadkę dotyczącą francuskich garot wykorzystywanych w 1 Batalionie Szturmowym w Dziwnowie.