-
28 lip '14
Amator może odnieść wrażenie, że operatorzy strzelają seriami. – Ale to jest szybki ogień pojedynczy. Umiejętność jego prowadzenia jest ważnym elementem naszego szkolenia. Gwarantuje łatwiejszą kontrolę broni i większą celność, niż przy ogniu ciągłym. Przydaje się, gdy trzeba wpakować więcej ołowiu w jeden cel. Albo położyć zasłonę ogniową na jakimś kierunku – wyjaśnia instruktor.
-
26 lip '14
Gorąca łuska wylatująca z karabinka sąsiada, wpadła operatorowi między oprawkę okularów a ciało. Tuż obok oka… Poważnie oparzyła skroń. Ale specjals ani na moment nie przerwał prowadzenia ognia. Zajęcia, które miałem okazję obserwować omal nie skończyły się tragedią – uszkodzeniem oka jednego z operatorów. Całą sytuację doskonale widać na filmie. Zaś na zdjęciach – bliznę na skroni strzelca.