-
Festyn Komandosa w Dziwnowie na wyspie Wolin oraz 55. rocznica powstania 62. Kompanii Specjalnej w Bolesławcu. To były dwa największe, tegoroczne przedsięwzięcia promujące Wojska Specjalne. Nigdy wcześniej spotkania organizowane przez weteranów specjednostek nie były tak mocno wspierane przez żołnierzy współczesnych oddziałów Wojsk Specjalnych. To inicjatywa gen. dyw. dr. inż. Sławomira Drumowicza – dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych. Miejmy nadzieję, że takie zaangażowanie nie wynika wyłącznie z tego, że w tym roku Wojska Specjalne obchodzą 15-lecie istnienia.
-
11 sie '22
Największe w tym roku wydarzenie militarne na wyspie Wolin już niedługo! Między 26 a 28 sierpnia do Dziwnowa zjadą miłośnicy Wojsk Specjalnych. Będzie można obejrzeć ekspozycje i pokazy żołnierzy i członków grup rekonstrukcyjnych. Organizujący imprezę, żołnierze legendarnego 1 Batalionu Szturmowego spodziewają się kilkunastu tysięcy widzów. Wśród licznych pokazów i konkursów, największym zainteresowaniem tradycyjnie cieszyć się będą skoki spadochronowe do rzeki Dziwny. Wykonają je żołnierze Wojsk Specjalnych. Wyjazd do Dziwnowa to doskonała okazja na kolejną wycieczkę z cyklu #TurystykaMilitarna.
-
Kilka lat studiów, ponad 20 lat obserwacji. I jest! Artykuł o tym, jak wojsko podchodzi do spraw tradycji. Jednych oburzy, a nawet obrazi, gdyż w materiale jednoznacznie opisano błędy i brak logiki w podejściu do tradycji. Innych może zainspirować, bo w tekście opisano osiem kluczowych obszarów pomagających budować tożsamość zespołu. Artykuł jest naukowy, ale czyta się go dobrze. Zapraszam do lektury 55 stron tekstu „Tradycja jako element budowy tożsamości. Przypadek żołnierzy oddziałów Wojsk Specjalnych”.
-
Wszyscy podsumowują mijający rok, więc ja również. W 2021 r. do rąk moich Czytelników trafiły trzy książki. Pierwsza to: „Ból. Mocna opowieść o rannych i medykach na wojnie”. Dwie kolejne są wznowieniami. Chodzi o trzecie wydanie „Commando. Nieznana historia 62. Kompanii Specjalnej Wojska Polskiego” oraz drugie wydanie „LUBLINIEC.PL. Cicho i skutecznie. Tajemnice najstarszej jednostki specjalnej WP”. Co prawda wznowienia nie dają takiej satysfakcji, bo to nie nowości. Ale dla autora to jednak bardzo sympatyczne, że wciąż wielu ludzi chce czytać coś, co powstało naście lat temu.
-
Poznaj stacjonujący w Lublińcu oddział o numerze 4101. Utworzono go przed 60 laty, od 10 lat to Jednostka Wojskowa Komandosów. Dowiedz się, co żołnierze robili w Kambodży, Macedonii, Kongu, Pakistanie, Iraku, Afganistanie i na Ukrainie. Sprawdź, jak przygotowywali się do prowadzenia tajnych operacji na terenie Polski, gdyby znalazła się ona pod okupacją przeciwnika.
Przeczytaj drugie, zaktualizowane wydanie bestsellera z 2011 roku.
Wydawnictwo Creatio PR, Warszawa 2021 rok.
-
18 sie '21
Największe w tym roku wydarzenie militarne na wyspie Wolin już niedługo! Między 27 a 29 sierpnia do Dziwnowa zjadą miłośnicy Wojsk Specjalnych. Będzie można obejrzeć ekspozycje i pokazy żołnierzy i członków grup rekonstrukcyjnych. Organizujący imprezę, żołnierze legendarnego 1 Batalionu Szturmowego spodziewają się kilkunastu tysięcy widzów. Wśród licznych pokazów i konkursów, największym zainteresowaniem tradycyjnie cieszyć się będą skoki spadochronowe do rzeki Dziwny. Wykonają je żołnierze Wojsk Specjalnych. Wyjazd do Dziwnowa to doskonała okazja na kolejną wycieczkę z cyklu #TurystykaMilitarna.
-
27 maj '21
Zapomnij o politycznej poprawności! Poznaj tajną jednostkę wojskową w latach 1967–1994 zakamuflowaną w koszarach artylerii w Bolesławcu.
Sprawdź, jakie zadania komandosi mieli wykonywać na wojnie Układu Warszawskiego z NATO. Odkryj, co robili w 1968 r. w Czechosłowacji, na wojnie w Wietnamie i podczas stanu wojennego. Gdzie na Dolnym Śląsku szukali „złota Hitlera”. Przeczytaj o morderczej służbie i szkoleniu, które obecnie skończyłyby się skandalami i wyrokami.
Wydawnictwo Creatio PR, Warszawa 2021 rok.
-
Cmentarz greckich partyzantów, ciężko rannych na wojnie domowej w Grecji, przerzuconych przez służby specjalne do Polski i zmarłych w tajnym szpitalu. Koszary najtajniejszej jednostki specjalnej „ludowego” Wojska Polskiego. Stojące do dziś wille najbliższych współpracowników Hitlera. To miejsca, które do Dziwnowa mogą przyciągnąć tysiące pasjonatów tajemnic, historii i wojska. Ale miasteczko na wyspie Wolin zupełnie nie wykorzystuje swojego największego atutu promocyjnego. Dlatego gmina niczym nie odróżnia się innych miejscowości, które chcą przyciągnąć turystów reklamując się czystymi i rozległymi plażami nad Bałtykiem.