Komunikat na stronie internetowej Biura Bezpieczeństwa Narodowego: „17 grudnia br. na cmentarzu w Jawiszowicach (pow. oświęcimski, woj. małopolskie) upamiętniono sierżanta Alvina Jerry’ego Ellina, tylnego strzelca, oraz załogę samolotu B-17G „St. Francis”, którzy przed 70 laty brali udział w tzw. śląskiej bitwie o paliwo.


Poległy sierżant przez wiele lat nazywany był przez mieszkańców miejscowości „Nieznanym Amerykańskim Lotnikiem”. W uroczystości wziął udział Maciej Czulicki – przedstawiciel szefa BBN ministra Stanisława Kozieja, który w jego imieniu złożył wieniec przy pomniku poległego lotnika oraz odczytał list. W obchodach uczestniczył także konsul USA w Krakowie.”

List Szefa BBN do uczestników uroczystości:

Uczestnicy i Organizatorzy uroczystości w Jawiszowicach, przy pomniku poświęconym pamięci sierżanta Alvina J. Ellina z załogi amerykańskiego samolotu B-17G „St. Francis”
Czcigodni Weterani,
Pani Burmistrz, Panie Sołtysie,
Panie Konsulu,
Droga Młodzieży, Szanowni Państwo!

Sercem i myślą łączę się z Państwem, aby uczcić pamięć amerykańskiego lotnika sierżanta Alvina J. Ellina oraz innych amerykańskich lotników poległych w walce o Polskę, w czasie II wojny światowej. Pozdrawiam przedstawiciela Stanów Zjednoczonych, obecnego na uroczystości. Wyrazy uznania kieruję do samorządu Gminy Brzeszcze i mieszkańców Sołectwa Jawiszowice za starania, aby zachować w zbiorowej pamięci bohaterskie i tragiczne wydarzenia, których świadkiem w grudniu 1944 roku były te ziemie. Pozdrawiam wszystkich zaangażowanych w realizację obchodów.

??????????

Przemówienie przedstawiciela Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Fot. Joanna Urban

Choć mija już 70 lat od śmierci sierżanta Ellina i tragicznych wydarzeń dla całej załogi samolotu B-17G „Latającej Fortecy”, to są one do dziś żywe dla mieszkańców Jawiszowic, Brzeszcz i okolicznych miejscowości. Najlepszym dowodem jest codzienna pamięć o „nieznanym amerykańskim Lotniku” oraz dzisiejsze spotkanie – uroczystość przy właśnie odnowionym pomniku. Historia tego miejsca i wydarzenia, to dzieje Waszej małej Ojczyzny, które stanowią ogromną wartość, niosą bowiem ważne przesłanie, opowiadając o wspólnocie losu i celu ludzi wielu krajów, dotkniętych przez hitlerowską machinę wojenną. Przypominacie historię, która stała się udziałem całego narodu polskiego i innych narodów. Dzisiejszymi uroczystościami i uczestnictwem dajecie dowód wypełniania Waszego obowiązku, tak wobec minionych jak i przyszłych pokoleń.

??????????

Składanie wieńca od Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Fot. Joanna Urban

W każdym z nas żyje pamięć o tym, jak wiele kosztowało Polaków prawo do wolności i niepodległości. To bardzo istotne, aby w dzisiejszych czasach mówić o bohaterach, którzy walczyli za Polskę i umierali dla Polski. Warto podejmować starania – nie tylko w szkołach, na lekcjach historii – aby bohaterstwo i niezłomność nie odeszły w zapomnienie, a ich ślady nie zostały zatarte przez codzienność.

Mieszkańcy Jawiszowic to cisi bohaterowie tamtego czasu. Aby zdać sobie sprawę z tego heroizmu, trzeba przypomnieć, że znajdujemy się kilkanaście kilometrów od obozów śmierci w Oświęcimiu i Brzezińce. W czasie wojny były to tereny szczególnie kontrolowane przez Niemców, a ludność była brutalnie karana za wszelkie przejawy polskości i przeciwstawianie się hitlerowcom. Oddaje hołd mieszkańcom, którzy ryzykowali życie, chcąc ratować amerykańskich sojuszników. Wspominam śp. płk. Jana Wawrzyczka, dowódcę miejscowego oddziału Armii Krajowej, spoczywającego na tym cmentarzu.

??????????

Wieniec od Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Fot. Joanna Urban

Składam moje szczególne wyrazy uznania za podejmowanie dzieła kultywowania wiedzy o wydarzeniach historycznych i pielęgnowaniu o nich pamięci. Niech wszystkim obecnym na uroczystości, w dalszej aktywności na rzecz utrwalania świadectwa – o legendarnej załodze samolotu B-17G o numerze 42- 32104 „St. Francis” i bohaterskim sierżancie Alvinie J. Ellinie – przyświecają słowa wypowiedziane przez Stanisława Wojciechowskiego: „(…) Potomnym, co po nas przyjdą i o nas sąd wydawać będą – nie damy powodu do oskarżenia, żeśmy się okazali za mali duchem, siłą czy pracą (…)”.

Życzę wszystkim uczestnikom i organizatorom niezapomnianych przeżyć patriotycznych oraz pomyślnego przebiegu uroczystości.

Stanisław Koziej